22 września 2021

Drugie podejście

Wracam do mojego prywatnego undergroundu, czyli pracowni w piwnicy. Wraca też na tapetę rysunek dla kolegi z kurczakami w roli głównej. Szkic jest już gotowy, nadeszła kolej nałożyć kolory. Problematyczny okazał się duży format, bo dawno nie rysowałem niczego w tym rozmiarze, ale teraz czas na wyciągnięcie starych kredek z szuflady i sprawdzenie co jeszcze potrafią. Plan jest taki, żeby do końca miesiąca ogarnąć temat, bo "odsetki" lecą, a kolejny Inktober się zbliża. Mam na niego specjalny pomysł, ale najpierw muszę dokończyć aktualną pracę.

Brak komentarzy

Prześlij komentarz