Aktualnie pracuję nad wspomnianą wcześniej Celiną. Chciałbym już zakończyć ten wątek i przygotować tych kilka stron, tak żebym był ostatecznie zadowolony z całości. Najwięcej problemów przysparzał mi sam wygląd głównej bohaterki, bo cały czas coś nie pasowało. Czy usta mają być obrysowane konturem, czy nie? Czy robić je z czarnego i czerwonego, czy tylko czerwonego koloru? Odpowiedzi na te pytania dostarczył mi wujek Google, gdzie przypadkiem trafiłem na wizerunek Marylin Monroe z jej lat świetności. Od razu wiedziałem, że to jest kierunek w którym trzeb będzie podążyć. Fryzurę też lekko przemodelowałem, żeby pasowała bardziej do całości. Oto nowy "look" Celiny Monroe.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz